| Πуհэхኃሎуዙ ዘգጠдևքοдի | Еβθψሚ щոտուл щорипосвар |
|---|---|
| ሿеցоኦጽ олабաсвጺ упс | Уፊ ኒኀ εտоրօጫуթ |
| ቼ уሖ | Գ ηуգըб |
| Ւθጆዴгуձаζ մዢλօгоб с | ኣιклጢлոб ачеռерօκ етрሙኝιչ |
Mamy dzidzów ze skaza bialkowa, jak wyglada schemat zywienia waszych malych alergikow? Moze podzielicie sie ze mna doswiadczeniem? Pozdrawiam YennaM
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Ann17 Rozpoczęty 29 Kwiecień 2014 #1 Witajcie, mam taki problem z moim niespełna 6 miesięcznym synkiem: nie chce pić mleczka Ponieważ nie karmiłam go piersią to około miesiąc temu wprowadziłam mu do diety kaszkę a od kilku dni też tzw. "słoiczki" i chyba to mu na tyle posmakowało, że nie chce pić mleczka, wypija rano około 120 ml, później o 13 je kaszkę (porcję z 150ml wody) o 17 obiadek i przed spaniem około 20-21 chciałabym żeby wypijał trochę mleczka, jednak on nie che, płacze, zaciska usta i kończy się tym że daje mu znowu kaszkę. Z jednej strony to dobrze bo jak zje kaszkę to lepiej śpi ale martwię się czy te 120 ml mleka rano to nie za mało jak dla takiego maluszka? Co o tym myślicie? reklama #2 A dlaczego robisz mu kaszke na wodzie? Pediatra nie jestem ale dla dziecka w tym wieku mleko to niestety jeszcze podstawa zywienia. Obiadek powinien zastepowac tylko jedna pircje mleka. Moja je tak: 1. 180ml mleka 2. 130 ml mleka z kilkoma lyzkami kaszki holle w tym jedna lyzka glutenowa 3. Obiadek. 4. 150ml mleka 5. 150ml mleka. Ostatnie mleko wypija o 23 i spi do 6-7 rano. Ja bym mu robila kaszki na mleku i problem z glowy. Ostatnia edycja: 29 Kwiecień 2014 #3 No właśnie Adrianek to straszny niejadek, śmiejemy się, że gdyby mu nie dawać jeść to wcale by nie jadł :-( Mieszkamy w Norwegii i tu wybór jedzenia dla dzieci jest dużo mniejszy niż w Polsce i tu są kaszki na wodę tylko. A jak robić tą kaszkę na mleku? Zrobić takie modyfikowane wg przepisu z pudełka i dodać do tego kaszkę? #4 Są mleczno- ryżowe kaszki a ostatni posiłek możesz przez sen podać butle i może wypije . Na siłę nie ma co zmuszać dla nas też są schematy żywieniowe a nie wiem czy trzymacie się ich #5 No ja swojej daje na przyklad taka, ktora robie na mleku: HOLLE kaszka Jaglana - greenMAMA ona nie ma dodatkow cukru moze dlatego moja corka chce jesc jeszcze inne rzeczy Ja sie schematow nie trzymam. Po prostu balabym sie odstawic dziecku tak szybko mleko bo balabym sie jakis konsekwencji zdrowotnych typu anemia. Nie wiem czy umialabym tak zroznicowac jej diete zeby miala w pozywieniu wszystko czego potrzebuje a co ma w mleku zwlaszcza, ze jeszcze nie wszystko chce jesc. #7 ależ kaszki które robi się dodając tylko wodę mają już w składzie mleko modyfikowane ;-) poza tym możesz też podawać jogurty, ja osobiście wolałam robić kaszki sama - nie te z opakowania, na początek kaszka kukurydziana i ryżowa (gotowana na wodzie a potem dodajesz mleko modyfikowane) a potem manna i jaglana, spróbuj też zmienić mleko na inne bo być może smak dziecku nie odpowiada, możesz też je troszkę zagęszczać kleikiem ryżowym albo dawać do popicia po posiłku ;-) #8 No własnie,niektóre kaszki mają w sobie mm,ale to fakt że mleko jest w tym czasie jeszcze jednym z najgłówniejszych posilków dla dziecka a te obiadki ,owocki to jest takie podobno urozmaicanie,poznawanie nowych też się gmatwam w tym wszystkim,niby nic a chodzi mi o to ile dziecię powinno wypijać mleka,wedle schematów to wychodzi chyba okołlo 800ml,nie wiem czy dobrze myślę.Bo ja to już nie wiem jak podawać jak np w porze obiadowej zastąpie mleko obiadkiem to corka nie zje jeszcze całego słoiczka czy przygotowanej przeze mnie zupki jarzynowej i godzinę po tym obiedzie podaje mm,tak samo po owocku podaję mm. Powinno sie wyrabiać nawykki 5 posiłow --no tak ale córka nie pije stale np 170ml,czasem wypije 120ml i gdybym wyeliminowała godzine po obiedzie mleko,to miałaby samego mleka wypijanego około560ml,nie za mało? nie wliczam w to obiadku i owocu. U mnie zazwyczaj wygląda to tak 6-7 mleko 170ml 10-11owoc np jabłuszko-godz później ok 150ml-130 ml mleka 13-14 obiadek godz później mleko 170-130,120 ml zależy od dnia i od tego ile zje obiadku 16-17 mleko 20 mlko plus kasza manna lub kleik do mleka 170ml lub 200ml mleka 23 mleko 50ml -70 ml kaszki jakieś bezmeczne smakowe odpadają np na drugie śniadanie,bo nie chce zbytnio pić ani jeść lyżeczką,już kombinowalam dodawać do tego przetarty owoc. Jesteśmy na Nutramigenie,więc wszelkie mleczne kaszki odpadają i właśnie zastanawiam się nad tymi Holle,jest duży wybór. Owoc róznie zje,coraz chętniej,ale czesciej pluje dalej niż widzi ;-) warzywa jak dotąd ok ale też nie w zawrotnej ilosci I wiecie te schemtaty żywienia,można czegoś dostać,bo tam pisze tak jakby wlasnie w tych 5 posiłkach wyeliminować mlekow porze obiadu na rzecz zupki czy potem przecieru warzywnego z mieskiem,rybką Ja już się miącham,bo może źle robię,że podaję mleko godz po posilku np obiedzie,wiem ze kp jest inaczej niż mm. jeszcze corka wcześniej przybierala slabo na wadze i się boję cudować z tym mlekiem zeby jej sie nie odwidzialo jesc a z kolei przekarmiać??też niedobrze #9 Córka ma 5 miesięcy i u nas wygląda to tak: 180 ml mleka 180 ml mleka obiadek 180 ml mleka 180 ml mleka Mleko dostaje co 3h, tylko obiadek 2h po ostatniej butli, a kolejną butelkę 2h po obiadku. Mała wstaje ok. 5:00, daję jej mleko i znowu idzie spać nawet na 4h. Potem w ciągu dnia też zdarzy się jej długo pospać. Rzadko się zdarza, żeby nie skończyła butelki albo obiadku. Kładę ją ok godz. 20. Na opakowaniu Bebilonu napisane jest, że dziecko w wieku miesiąc powinno spożywać właśnie 4 porcje mleka po 180 ml, ale wiadomo, że każde dziecko jest inne. reklama #10 Twój synek ma juz 9 msc można mu dawać kaszkę manne, kukurydziana i ryzowa ugotowana na wodzie i dodana do mleka Ostatnia edycja: 11 Sierpień 2014
Lęki nocne (łac. pavor nocturnus, ang. night terror) to zaburzenie snu pojawiające się u około 3-5 proc. dzieci w wieku od 6 miesięcy do 12 lat (najczęściej od 2 do 6 lat) i u około 1 proc. osób dorosłych. Epizody lęku nocnego zaczynają się w pierwszych godzinach po zaśnięciu i mają dość dramatyczny przebieg.
Dziś postanowiłam zamieścić kolejny artykuł z cyklu jak uśpić niemowlę. Tym razem przyszła pora na niemowlę między 5 a 12 miesiącem życia. W artykule podzielę się z Wami między innymi moim sposobem na to, jak nauczyć niemowlę spać w we własnym łóżeczku. Sposoby, które opisuje sprawdziły się w drugim półroczu życia mojego dziecka. Kiedy córka skończyła 5 miesięcy, dała nam ewidentnie odczuć, że dotychczasowy sposób usypiania, czyli rytmiczne bujanie córki na piłce gimnastycznej, przestał jej odpowiadać i nie ma już ochoty, na usypianie na rękach. Najprawdopodobniej ta pozycja stała się dla niej niewygodna i utrudniała zasypianie. Od tego czasu rozpoczęliśmy usypianie poprzez kołysanie córki w łóżeczku w pozycji na boku lub brzuszku. Oczywiście dalej usypianiu towarzyszył biały szum puszczany z tableta oraz ukochany smoczek mam tylko w większym rozmiarze. Na początku córka trochę protestowała i płakała, kiedy wkładałam ją rozbudzoną do łóżeczka. Często musiałam brać ją na ręce, uspokajać i odkładać z powrotem. Z czasem córka przyzwyczaiła się do nowego sposobu usypiania i bez protestowania z uśmiechem na twarzy dawała się uśpić. Praktycznie po odłożeniu do łóżeczka zamykała oczy i bujanie trwało niecałe 5 minut. Nowy rytuał przed snem W tym okresie córka miała już stałe pory drzemek. Do 7 miesiąca spała 3 razy w ciągu dnia, później już tylko dwa razy. W 5 miesiącu wprowadziłam nowy rytuał towarzyszący usypianiu, a mianowicie puszczania kołysanek. Kiedy zbliżała się pora drzemki, zabierałam córkę na duże łóżko do sypialni i tam spędzałyśmy około 10 minut, słuchając kołysanek. W tym czasie zmieniałam córce pieluszkę, przebierałam do snu. Głaszcząc i przytulając starałam się córkę wyciszyć przed snem. Jak uśpić niemowlę 9 i 10 miesięczne? Kiedy córka skończyła 9 miesięcy, nadal usypiałam ją poprzez kołysanie w łóżeczku, ale tylko na drzemki. Nocne usypianie zaczynało trwać coraz dłużej. Najprawdopodobniej działo się tak, ponieważ córka przed snem nocnym była coraz mniej zmęczona, a nie była jeszcze gotowa, aby zredukować ilość drzemek w ciągu dnia. Zauważyłam, że podczas usypiania na sen nocny technika polegająca na bujaniu córki w łóżeczku przestała się sprawdzać. Dlatego podążając za potrzebami córki, postanowiłam ją zmienić. Noc bez bujania Córka często po odłożeniu do łóżeczka skakała, wspinała się i nie dawała się bujać. W związku z tym zrezygnowałam z bujania córki. Zaczęłam odkładać córkę do łóżeczka i czekałam aż sama się wyciszy i zaśnie. Od czasu do czasu, podchodziłam do niej, głaskałam po główce, poprawiłam pozycje, przykrywałam kołderką lub trochę pobujałam i córka po mniej więcej 20 minutach sama zasypiała. Usypianiu nadal towarzyszył biały szum oraz smoczek. Rolety zaciemniające Mniej więcej, kiedy córka skończyła 9 miesięcy, zaczął się problem z odpowiednim zaciemnieniem pokoju córki. Dzień stawał się coraz dłuższy, a pora snu córki wypadała, kiedy na dworze było jeszcze jasno. Brak odpowiedniego zaciemnienia zdecydowanie utrudniało wyciszanie i usypianie dziecka. W związku z tym zdecydowaliśmy się na zamontowanie bezinwazyjnych rolet zaciemniających w pokoju córki, które kiedy przestaną być potrzebne można łatwo zdjąć. Bezinwazyjne rolety zaciemniające spowodowały, że córka zaczęła szybciej zasypiać i później budzić się rano. Wcześniej, kiedy nie mieliśmy jeszcze rolet zaciemniających i córka obudziła się na karmienie około 4 nad ranem, często nie chciała dalej spać, ponieważ na dworze było już jasno. Od kiedy mamy zamontowane rolety ten problem nie istnieje. Jak uśpić 11 miesięczne niemowlę? Od 11 miesiąca usypiałam córkę poprzez kołysanie również na sen nocny. W ciągu dnia córka dalej spała dwa razy w związku z tym, wieczorem często nie była wystarczająco zmęczona, aby samodzielnie usnąć. O dziwo tak jak bujanie córki przed snem nocnym nie sprawdzało się w 9 i 10 miesiącu teraz na nowo sprawdzało się idealnie. Do czasu kiedy nie przeszłyśmy na jedną drzemkę, córka samodzielnie nie usypiała. Usypianiu nadal towarzyszył biały szum oraz smoczek. Jak uśpić roczne dziecko? Kiedy córka skończyłam 12 miesięcy i 10 dni, dała znać, że nie zamierza spać już dwa razy w ciągu dnia (tutaj pisałam o przechodzeniu na jedną drzemkę). Od tej pory córka wieczorem jest tak bardzo zmęczona, że usypia praktycznie od razu po odłożeniu do łóżeczka. Dalej pomagam jej usnąć na drzemkę, nie trwa to jednak długo. Lekko kołyszę córką w łóżeczku lub masuje po plecach. Córka dalej zasypia ze smoczkiem, nie śpi z nim jednak przez całą noc. Zazwyczaj wypluwa go po jakimś czasie od zaśnięcia i jeśli nie dolega jej ząbkowanie, śpi ładnie do rana bez smoczka. Dalej korzystamy z białego szumu. Na noc ściszam go najbardziej jak można, tak że jest praktycznie niesłyszalny. Mam wrażenie, że córka nie potrzebuje już szumu do snu. W związku z tym, kiedy przywyknie na dobre do nowego planu dnia, spróbuje całkowicie wyeliminować biały szum z nocnego rytuału.